poniedziałek, 24 października 2016

So sweet, so cute...

Album...
do tej pory nie zrobiłam ich wiele - bo raptem 4...
album jest też bardzo trudno pokazać - bo zdjęcia nie oddają rzeczywistości...
ale postaram się:)

Ten - różowy - powstał dla ślicznej małej dziewczynki - z okazji Jej narodzin:)
jest w nim miejsce na pierwsze zdjęcia dokumentujące pierwsze chwile, dni, tygodnie, pierwsze osiągnięcia...
Sami zobaczcie:

okładka jasnoróżowa (generalnie tonacja całego albumu jest różowo - kremowa), na środku ramka na zdjęcie z wyjmowaną wkładeczką, na którą będzie można przykleić zdjęcie Małej, ozdobiona delikatnie w rogach kwiatkami, grzbiet ozdobiłam papierem brokatowym, dookoła zabezpieczyłam też całość wstążką:


dodałam też imię Ślicznotki  kokardkę z małymi stópkami:



na grzbiecie znalazła się marszczona taśma i całe mnóstwo perełek - koralików:)



Po otwarciu z lewej strony - na okładce umieściłam napis "U mamy w brzuszku" i miejsce na zdjęcie z okresu ciąży, z prawej - metryczkę i przezroczystą kieszonkę na opaskę na rączkę ze szpitala:


okładka po otwarciu miała dalej miejsce na zdjęcia z okresu ciąży i kopertę z miejscem na płytę z filmem z USG, dodatkowo z tyłu karteczka z napisem "propozycje imion" oraz wskazówkę z zaznaczonym "to Dziewczynka"


prawa strona - ta z metryczką - otwierała się w obie strony, w środku miejsce na zdjęcia - należy pociągnąć za kropeczkę z serduchem - otwierają się kolejne karty:



następne dwie strony: lewa otwierana do góry i na dół:



prawa - mała karta otwierana na boki, duża tak samo:



Następne dwie karty - z prawej napis "Moja mama i ja", z lewej - "Mój tata i ja", w środku trzy książeczki - jedna z ramką i wyciąganym do góry miejscem na wklejenie zdjęcia i otwierana w bok, druga - mała otwierana jak harmonijka i trzecia - też mała - otwierana jak normalna książeczka, z miejscem na 6 zdjęć i wiązaniem na kokardkę. Karty "Mamy" i "Taty" - bliźniacze:)




następne dwie karty - prawa otwierana i w jedną stronę i w drugą, lewa - z trzema kieszonkami i kartami z napisami "Już raczkuję", "Już stoję", "Już chodzę"



dodałam również napisy ""Nasz chłopiec" i "Nasza Dziewczynka" razem" - Kaja ma starszego Brata:) - i to jest miejsce na zdjęcia wspólne rodzeństwa:)


następne dwie karty - jedna to klasyczny wodospad, otwierany do góry, druga - dwie karty otwierane w lewo (w bok), zawiązywane na kokardkę:



i napis "rodzinka w komplecie"



ostatnie dwie karty - lewa zawierająca otwieraną i wiązaną na kokardkę książeczkę:




i lewa - okładkowa otwierana dwukrotnie w obie strony, a w środku dodatkowo jeszcze kieszonka na skarby"




film bez dźwięku - opis zawarłam powyżej:) i ma w pewnym momencie "czarny" obraz, ale potem brniemy do końca:



każda karta miała jeszcze dodatkowo wsuwaną pojedynczą kartę z okrągłym uchwytem do wyciągania:)
przy "produkcji" albumu wykorzystałam baaardzo dużo magnesów neodymowych - malutkich i płaskich oraz zestaw papierów "It's a girl" (taki: https://www.amazon.co.uk/First-48-Piece-8-inch-Girl-Papers/dp/B00JQ9CDHO/ref=sr_1_2?ie=UTF8&qid=1477316801&sr=8-2&keywords=scrapbooking+paper+baby)

Pracę zgłaszam na wyzwanie Przydasie Pasjonaty:


oraz na wyzwanie BeeScrap:

I jakie wrażenie robi taki album? - komentujcie:)


4 komentarze:

  1. Cóż za słodki albumik, dziękuję za udział w wyzwaniu BeeScrap. Pozdrawiam Daga

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj jest słodki! Dziękujemy za wspólną zabawę w Bee Scrap ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo fajny album :)
    Pozdrawiam w imieniu całej załogi Crafty Life :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wspaniały! pomieści wiele wspomnień! Brawo!
    Dziękujemy za wspólną zabawę na blogu Przydasie Pasjonaty, powodzenia! :)

    OdpowiedzUsuń